Kolejne wskazówki, w co ubrać się na kajaki

Właściwe przygotowanie to podstawa, jeśli chodzi o wiele aktywności. Nie inaczej jest oczywiście w przypadku spływów kajakowych. Organizując tego typu wypad, warto szczególną uwagę zwrócić nie tylko na sprawny sprzęt, ale i właściwy ubiór. Ten może bowiem zagwarantować nam komfort nawet podczas wielogodzinnych spływów w upale. Wydaje się, że na ten temat powiedziano już wszystko – nic bardziej mylnego! A my postaramy się to udowodnić, udzielając Ci kolejnych wskazówek dotyczących tego, w co się ubrać na spływ kajakowy. Koniecznie czytaj dalej!

Niby wszyscy wiedzą…

…a i tak zapominają! Mowa oczywiście o odpowiednim nakryciu głowy podczas letnich spływów kajakowych. Zazwyczaj skupiamy się na odzieży. Tutaj również warto postawić na lekkie, przewiewne materiały, które zapewniają właściwą cyrkulację powietrza, a także ochronę przed palącym słońcem podczas upalnych dni spędzonych na wodzie. Podobne cechy powinniśmy wziąć pod uwagę właśnie przy wyborze nakrycia głowy. Odpowiednia czapka z daszkiem czy kapelusz z większym rondem to gwarancja tego, że nie przegrzejemy się podczas spływu, z pewnością za to podziękuje nam także nasza twarz – poparzenie słoneczne może być przecież bardzo bolesne!

Nie zapominaj o obuwiu

Kiedy już skompletowaliśmy potrzebny prowiant, mamy nakrycie głowy, a nasze ciało jest odpowiednio chronione przez lekkie ubrania, czas pomyśleć nad butami. Tak! Te także są bardzo ważne podczas letnich spływów kajakowych. Zazwyczaj początkujący kajakarze stawiają na japonki, klapki czy sandały, które zupełnie nie nadają się na trudne warunki na wodzie. Oczywiście, są przewiewne i łatwe w zakładaniu. Musimy jednak pamiętać, że spływ kajakowy nie zawsze przebiega po naszej myśli — wywrotka, potrzeba przeniesienia czy zacumowania łódki zmusza nas do wyjścia z niej i…wtedy może dojść do nieprzyjemnych sytuacji. Dno nie zawsze jest bowiem miękkie i przyjemne dla stóp. Dlatego warto postawić na obuwie do sportów wodnych czy twardsze sandały, które po pierwsze, ochronią nasze stopy, a po drugie będą do nich ściśle przylegać.